Zielony Dublin - ekologia, nadzieja i natura.

 


 

 

Kolejny dzień kursu. Zajęcia ,,napakowane", ale nie ma w nich presji. Świetny prowadzący, również nauczyciel, z dużym doświaczeniem i realistycznym podejściem do tematu edukacji. Szkoła prowadząca zajęcia zwraca uwagę na ekologię. Uczestnicy są proszeni o używanie wielorazowego kubka, w sali rosną pomidory i papryka, wszędzie są kosze na odpady bio. Zaangażowanie mieszkańców widać wszędzie - w czasie spaceru można spotkać mieszkańców głodujących dla Gazy i mających nadzieję, że konflikt zostanie sprawiedliwe zakończony. Dublin piękny i zielony, również dzięki parkom, pełnym ludzi, kaczek i ...mew. Można - za przykładem Irlandczyków - poleżeć na trawie, mysląc jak ciekawy jest ich tradycyjny język, nauczany w szkole, używany w mediach i mający swoje miejsce obok oficjalnych napisów w języku angielskim.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pierwsze dni na Malcie

To nie są wakacje

Kilka słów o szkole