TEAM - Teaching, Education and Mobility

Dziś zakończyliśmy 5 dzień kursu, czyli połowa lekcji już za nami. Jest to intensywny i bardzo wartościowy czas dla nas. Wiele godzin spędzonych na rozmowach w języku angielskim, sporo zadań rozwiązanych podczas kursu oraz tych zadanych w formie pracy domowej.  Cieszymy się, że możemy być częścią takiego przedsięwzięcia. Poznajemy fantastycznych ludzi z różnych stron świata, m.in. Wenezueli, Kolumbii, Brazylii, Włoch, Austrii, Urugwaju, Hiszpanii, Turcji, Niemiec. Wymieniamy nasze spostrzeżenia na temat pracy zawodowej, rozmawiamy na wiele ciekawych tematów.  Niektórzy uczestnicy kursu kończą swoją edukację w szkole AM Language. Kolejne osoby dołącza do naszych grup w następnym tygodniu nauki.  Kadra lektorów to profesjonaliści, którzy fachowo wykonują swoją pracę. Kurs jest intensywny ale niezwykle dużo z niego wynosimy, bardzo nas to cieszy.  Żaneta Kubarek Maciej Jureko

Dzisiejszy dzień po zajęciach w szkole językowej AM Language postanowiliśmy spędzić wybierając się do Marsaxlokk. Jest to położona na południowym-wschodzie Malty osada rybacka, która znana jest z kolorowych łódek nazywanych luzzu, targu rybnego oraz restauracji serwujących ryby i owoce morza.  Kolorowe łódki luzzu są jednym z najbardziej charakterystycznych symboli wyspy, pomalowane są na różne kolory, w szczególności żółty, niebieski i czerwony, a na ich dziobie tradycyjnie umieszcza się parę oczu. Są to oczy Ozyrysa, egipskiego boga, który ma opiekować się i wspomagać każdego rybaka w bezpiecznym powrocie do domu.  Podsumowaniem wycieczki była degustacja kalmarów w lokalnej restauracji oraz zakup pamiątek. Żaneta Kubarek  Maciej Jureko

Po kilkugodzinnym kursie trzeba się dotlenić i spróbować dań lokalnej kuchni. Spacerując po Sliemie udało nam się trafić do przyjemnego lokalu serwującego smaczną kuchnię. Zdecydowaliśmy się na makarony w różnych odsłonach. Spaghetti z lokalną wędliną Zalzett Malti oraz ravioli z mięsem krabowym oraz krewetkami. Udało nam się również spróbować lokalnych słodyczy, które z łatwością można kupić w sklepach, mowa o Qagħaq tal-għasel. Potocznie nazywane miodowymi krążkami, choć w rzeczywistości nie zawierają miodu. Jest to ciasto uformowane w krążki, nadziewane ciemną melasą.   Żaneta Kubarek Maciej Jureko

Po kilku godzinach wytężonej nauki popołudnie postanowiliśmy spędzić wybierając się do Valletty, która jest stolicą Malty. Z Sliemy można się tam dostać w kilkanaście minut promem lub autobusem.  Spacer urokliwymi uliczkami Valletty pozwala na relaks po wymagającym kursie językowym.  Śródziemnomorska architektura wyspy cieszy oko. Kolorowe drzwi oraz okiennice budynków robią wrażenie. Wąskie uliczki z ogromną ilością restauracji, barów oraz sklepów cieszą się ogromnym zainteresowaniem turystów, a soczysta zieleń, lazurowy kolor morza i błękitne, bezchmurne niemal niebo zachęcają do eksplorowania piękna Malty. Udało nam się zrobić kilka ciekawych zdjęć z wycieczki. Żaneta Kubarek  Maciej Jureko

Dzisiaj rozpoczynamy naszą przygodę z nauką języka angielskiego w szkole językowej AM Language, która znajduje się w Sliemie. Pierwszy dzień zajęć za nami!  Maciej - nauczyciel wychowania fizycznego, Żaneta - nauczycielka bibliotekarka w ZSO 4 w Gliwicach. Bierzemy udział w projekcie Erasmus+ aby doskonalić swoje umiejętności językowe oraz wymieniać się doświadczeniami z nauczycielami z innych krajów biorących udział w projekcie.  Malta przywitała nas piękną słoneczną pogodą oraz ludźmi, uśmiechniętymi i otwartymi, z którymi będziemy mieli okazję spotykać się przez najbliższy czas w trakcie naszego kursu.  Żaneta Kubarek Maciej Jureko

Nasza niesamowita, edukacyjna przygoda dobiega końca. Jak ją podsumować? Dwa tygodnie wytężonej pracy umysłowej,  ogrom wrażeń, niezliczona ilość odwiedzonych plaż  i zobaczonych zabytków, dziesiątki tysięcy kroków, moc emocji, mnóstwo słońca i nowych znajomości, wiele widoków zapierających dech w piersiach, sporo nowych umiejętności, duża dawka wiedzy...           I wdzięczność. Za to, że mogłyśmy odbyć tę podróż. Malta to wyspiarska perełka w samym sercu Morza Śródziemnego, pełna ciekawych faktów, które mogą zaskoczyć niejednego podróżnika. Zaledwie 316 km² powierzchni skrywa w sobie wielowiekowe dziedzictwo. Pobyt tutaj pomógł nam zrozumieć kulturowe bogactwo Malty i pozwolił poznać wyjątkową historię tego kraju. Poszerzył także nasze umiejętności językowe i pozwolił się rozwinąć. Podróże to wspaniała i nieoceniona okazja do samorozwoju. To przygody i możliwość poszerzenia horyzontów. Dwutygodniowy pobyt tutaj przede wszystkim pozwolił nam osią...

Języka obcego można uczyć się wszędzie. My mamy to szczęście, że kurs odbywamy w miejscu nie tylko pięknym, ale też bardzo ciekawym. Malta to wyspiarski kraj, który urzeka pięknem krajobrazów oraz zadziwia swoją historią i kulturą. Od prehistorycznych świątyń, przez dziedzictwo Zakonu Maltańskiego, aż po współczesne osiągnięcia — każdy zakątek odkrywa przed nami nową, fascynującą kartę tej śródziemnomorskiej perełki. Malta to prawdziwa skarbnica kulturowa, która z każdym rokiem przyciąga coraz większą uwagę turystów z całego świata. Spotykamy tu wielu Polaków, którzy, tak jak i my, zachwycają się ta piękną wyspą. Kolejne dni zwiedzania Malty poświęcamy na atrakcje w środku wyspy. Pierwsza na naszej trasie jest Mosta. Jest to duże miasto, gdzie najbardziej interesująca jest okazała rotunda z trzecią co do wielkości na świecie kopułą. Wiąże się z nią cud, jaki spotkał ten zabytek w czasie II wojny światowej. W 1942 roku spadła na nią 100-kilogramowa bomba, przebijając kopułę i lądując na...

Będąc na Malcie łączymy przyjemne z pożytecznym. Oprócz korzyści językowych, które czerpiemy z kursu, dostajemy tu solidną dawkę słońca i niezapomnianych wrażeń.  Dziś przyszedł czas na Marsaxlokk, czyli widokowe południowo-wschodnie wybrzeże Malty, słynące z kolorowych łódek luzzu, które są jej symbolem. Te barwne łódki mają strzec rybaków, wypływających na połów. Zakotwiczone w porcie, tworzą przepiękny krajobraz tego uroczego zakątka wyspy. W niedzielę odbywają się tutaj słynne targi, których głównym towarem są oczywiście świeżo złowione ryby. Nie mogłyśmy się oprzeć sesji fotograficznej! Beata Bomastik i Magdalena Lebok 

Kurs językowy w którym uczestniczymy trwa dwa tygodnie i jest bardzo intensywny. Ogromna dawka wiedzy i informacji w języku angielskim jest dla nas bardzo cenna, ale też wymagająca. Pracujemy nie tylko na zajęciach, ale także poza szkołą, realizując obowiązkowe projekty i wykonując zadania domowe. W natłoku obowiązków znajdujemy jednak czas na korzystanie z uroków pięknego miejsca, w którym się znajdujemy. Spacerujemy do późnych godzin wieczornych i jeździmy do najpopularniejszych na Malcie zakątków. Jest tu co podziwiać. Wspaniała architektura, lazurowa woda, ciekawa roślinność - to wszystko mamy na wyciągnięcie ręki. Do tego piękna pogoda i maltańskie przysmaki. Czego chcieć więcej? Beata Bomastik i Magdalena Lebok