Sevilla i mecz koszykówki
Moja wycieczka do Sewilli była pełna emocji, choć deszczowa pogoda zepsuła możliwość w pełni delektowania się urokami miasta. Sewilla, znana z pięknej architektury i żywej atmosfery, zachwyciła mnie mimo deszczu, który zmusił mnie do szybszego zwiedzania.
Jednym z niezapomnianych momentów była wizyta na meczu 3. ligi koszykówki mężczyzn, gdzie miejscowa drużyna zmierzyła się z zespołem z Kordoby. Choć drużyna gospodarzy przegrała, atmosfera na trybunach była gorąca. Co ciekawe, w zespole rywali pełni funkcję fizjoterapeuty moja koleżanka ze studiów, co dodatkowo sprawiło, że mecz stał się dla mnie wyjątkowy. Z przyjemnością obserwowałam jej pracę na boisku i kibicowałam obu drużynom.
Po meczu postanowiłam udać się na spacer po Sewilli, aby zobaczyć jej najpiękniejsze miejsca. Niestety, deszcz, który zaczynał padać, uniemożliwił mi w pełni podziwianie Giraldy czy Plaza de España. Mimo to, poczułam ducha miasta – od starożytnych uliczek po klimatyczne kawiarnie.
Choć pogoda nie była idealna, wycieczka do Sewilli była niezapomniana, a mecz koszykówki dodał jej szczególnego charakteru. To miasto z pewnością ma wiele do zaoferowania, a ja z chęcią wrócę, gdy tylko będzie okazja.
Komentarze
Prześlij komentarz